środa, 8 sierpnia 2012

Taaaka ryba...!

Ot głupizna maleńka taka...
W piątek, 3 sierpnia, na niemieckim forum kartonowym znalazłam takie coś:

Sport Fischerboot

z możliwością darmowego pobrania. Pobrałam.

Modelik  w skali 1/250 - instynktownie zmniejszyłam go do 1/400. Fajny się zrobił...!

W sobotę usiadłam, skleiłam, zakomponowałam dioramkę.

Pomalowałam...

I mam.

Proste, czyste, bezinteresowne jajco.

Ryba pochodzi ze skali 1/35.

6 komentarzy:

  1. It's amazing! a beautiful vignette with your always so good work on the water!
    it looks so real.... and the fish, so big !!
    I love ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Yes, the fish is SO big.
    I like it too.
    Thanks.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sympatyk z Trójmiasta8 sierpnia 2012 08:55

    ...smaaacznego!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Łajba powinna nazywać się 'Ernest Hemingway'
    Ps.Jak zmniejsza się 'instynktownie' :) ?

    OdpowiedzUsuń