poniedziałek, 27 maja 2013

Juliusz Cezar

Tym razem konno.



Figurka stara jak sukiennice, o dawno już zapomnianej proweniencji. Sama w sobie zupełnie zwyczajna, nudna wręcz. Ale - zachciało mi się wymalować skarogniadego konia. I od razu zrobiło się nieco mniej nudno.

Skala 54 mm, chyba Pegaso.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz