piątek, 3 stycznia 2014

Fajnie... I co teraz...?

Taka ot, bezinteresowna głupawka.

Modelik TKSa z działkiem 20 mm, z empikowej gazetki. Jednego już zrobiłam, tak dość grzecznie; tym razem postanowiłam zaszaleć. Umieściłam malucha na krasnoludzkiej podstawce od Scibora, dodałam dwie, również Sciborowe, figurki, i hajda.

Ubaw miałam, że hej.

Z podziękowaniem dla Kuby - za przygarnięcie :)

Skala 1/72


4 komentarze:

  1. ...tylko, że ja nie widzę obrazoburstwa, ale sytuację bojową może nie całkiem codzienną , lecz absolutnie nie niemożliwą...
    O!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedyne co mogę i muszę powiedzieć - masz fantazję :)
    Jak/gdzie, można zdobyć taką podstawkę?

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu jak to czołgista, za dużo ciężkiego paliwa w święta...;) i wyjechał...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dariusz - Scibor Monstrous Miniatures, Square Bases, 40 mm bodajże. Mnóstwo pysznych rzeczy tam kupuję.

    OdpowiedzUsuń