piątek, 3 października 2014

Apocalypsis 2145

Wariactwo maleńkie takie.

No dobra, nie takie maleńkie... kadłub Typhoona ma niemal 30 cm długości.

Robótka zainspirowana jednym sfotoszopowanym zdjęciem, które znalazłam gdzieś w necie. Taki postapokaliptyczny klimacik, okręt podwodny wyrzucony nie tyle na mieliznę, co na rosochatą skałę. Z dziwną kolorystyką. Celowo, świadomie i dobrowolnie.

Z podziękowaniem dla Mariaszka za tytuł i inspirację.

Skala 1/700.



2 komentarze:

  1. po 130 latach stania pod chmurką można by oczekiwać, że trochę bardziej zarośnie i trochę bardziej się pobrudzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli powinien być zrobiony, tak, jak jest robiona większość pancerki? ;) Czasem taki tank wygląda właśnie jak po 130 latach wojowania :)

    OdpowiedzUsuń