piątek, 8 maja 2015

Wiosna w Glasgow

Taka historyjka jakaś.

Based on original photo. O właśnie to:


Szwedzka "niewidzialna" korweta typu Visby wchodzi do portu w Glasgow, z kurtuazyjną jakąś wizytą. Nic ciekawego. Ale w tle stoi wielgaśny dźwig, i widać nasypaną hałdę węgla, i jakieś budynki... Mmmm.

Trochę zmodyfikowałam dioramkę w stosunku do zdjęcia. Częściowo z powodów kompozycyjnych, częściowo narracyjnych. A budynek taki jak na zdjęciu miałam, ale źle się prezentował.

Korweta - Orange Hobby, dźwig - Flyhawk. Budynki i część pojazdów evadam.pl, cysterna i płaski wagon Niko. Całość 1/700.

Koty są dwa. Jeden okrętowy, drugi dźwigowy. Oba jasnoszare.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz