poniedziałek, 21 września 2015

Vickers E

Taki jakiś czołg.

Dla kumpla. Nie mam aerografu (i nie będę mieć), a on zażyczył sobie rozmyte plamy. No to naciapciałam z pędzla.

Twierdzi, że jest w porządku.

First to Fight, 1/72.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz