niedziela, 7 sierpnia 2016

Inbox - KTO Rosomak - skala 1/35

Z podziękowaniem dla Victoriusa :)


Na Rosomaka w 1/35 czekałem od dawna. Na początku obstawiałem że zrobi go Hobby Boss. Ku mojej radości zrobiła go krajowa firma. Pełnia radości zrobiła go z plastyku.

Pierwsze skowronku w postaci próbek odlewów ramek widziałem na wystawie w Bytomiu.
Potem była jakaś delikatna obsuwa i w końcu - JEST.

Na początku radosne przerażenie - ogromne pudło. Naprawdę ogromne.
Plastyk w piaskowym kolorze [wybaczcie porównanie - podobny w kolorze i jakości do wyprasek Academy - ale jest to skojarzenie pozytywne]. Duża wyrazista instrukcja oparta na grafice 3D i kolorowe schematy malowania.


Logicznie pogrupowane części - to bardzo ważne przy sklejaniu - nie ma makabrycznego poszukiwania części po wypraskach [a'la Dragon] wiem co mówię - zacząłem sklejać.

Jeżeli chodzi o poprawność wymiarową - to nie wiem nie będę sprawdzał - mam zaufanie do Twórców.

Szczegóły kadłuba i wieży - jak dla mnie rewelka.

mam tylko jedną obawę - mocowanie kół do wachaczy - mam wrażenie że ten wpust jest za płytki .. ale to sie okaże w praniu :o).

Model zawiera pełne wnętrze - przedział bojowy, desantowy i silnikowy - wszystko jest. Dla zwolenników perwersyjnych modeli bez wstydu co to wszystko pokazują nie lada gratka.

Toro model własnie wypusciło figurki - wymiana lufy, zaraz pewnie pojawią się jeszcze inne wzory - bedzie czym wzbogacać Rośka.

Ta wersja ma ekrany przeciw kumulacyjne - zrobione z blachy fototrawionej. Barzo podobają mi się też rozwiązania konstrukcyjne kól. to wygląda bardzo dobrze po sklejeniu.

Słyszałem głosy krytki że zielony diabeł a nic zielonego it. Ręce i majtki opadają.

Przepraszam szanownych kolegów modelarzy ale od tego jesteśmy modelarzami żeby takie perełki robića nie patrzeć na gotowce w pudełkach.

Ja jestem bardzo zadowolony z zakupu .

Chłopaki z IBG zrobili kawał dobrej roboty. Ja wiem że zdetalowanie części i ilość ramek może przerażać. Ale poprzeczka jest ustawiona wysoko i IBG musi zawojować nie tylko nasz rynek- obowiązkowo !

Model już jest .. teraz dalej biorę się za sklejanie. Zbyt długo na niego czekałem żeby on teraz czekał na mnie na półce. i tak naprawde to będzie weryfikacja. Po sklejeniu go poznacie.  Efekty mam nadzieje niedługo :o) ...


 












4 komentarze:

  1. Czekamy zatem na "efekty" :) !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się nie mogę doczekać, może jakaś relacja ze sklejania a potem malowania ... pomału podnosić temperaturę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam ten model, jest znakomity. Jedno ale - brak opisu malowania wnętrza. Niby drobiazg, ale...

    OdpowiedzUsuń
  4. Takich małych ale jest więcej. N.p. brak na planszach malowania i oznakowania z jakiej jednostki konkretny pojazd pochodzi i z jakiej miejscowości stacjonowana (teatru wojny). Może to tajemnica wojskowa?...
    Brak drugiego urządzenia do przecinania kabli, drutów ect (to taki wihajster na klapie przedziału kierowcy), powinny być dwa - drugi instalowany na wieży.

    OdpowiedzUsuń