piątek, 9 września 2016

Kościółek

Z podziękowaniem dla Mariaszka.

Mariaszek robi delikatne, takie trochę elfie modele. Teraz zmajstrował papierowy kościółek.

Mały kościółek z Korsyki.
Eglise Saint – Michel de Murato.
Wycinanka z wydawnictwa Ondreja Hejla składa się z jednej strony z okładką, jednej z opisem budowy i rysunkiem montażowym i jednej kartki z częściami.

Modelik nie wydaje się być zatem specjalnie trudny i taki nie jest. Aby uniknąć pofalowania ścian i dachu wzmocniłem je tekturką. I właściwie tyle. Nie dorabiałem żadnej trawy ani niczego podobnego, bo taki karton bez dodatków, ma dla mnie jakiś taki kartonowy urok







1 komentarz:

  1. Bardzo przyjemna architektura, na początku chciałem zapytać czy będziesz chciał go malować, ale Pan Google powiedział, że ta nieregularna mozaika czerni i bieli to w istocie taki design tego obiektu. Fajny.

    OdpowiedzUsuń