sobota, 16 września 2017

Inbox - Niko Models - Cicogna C15 1943 (Italian Gabbiano-Class Corvette) - skala 1/350

Okręcik w paski.

Włoskie okręty mają w sobie coś elfiego. Taką delikatną kruchość, nieużytkowe piękno, elegancję i smak. Mają to najczęściej kosztem skuteczności i siły przetrwania, niestety. Ślicznie się na nie patrzy.

Historia klasy

 Wstępna refleksja - to jest Niko. I to w zasadzie wszystko tłumaczy. Najwyższa klasa w modelarstwie.

Instrukcja. W sumie raptem 2 stroniczki, ale to jest korweta, mały okręt, nie gruby pancernik. Tu się nie ma co rozpędzać.



Kadłub. Do wyboru full hull i waterline, całość ładnie dzielona, równa, czysta. Mnie rzecz jasna interesuje waterline, jak zwykle.






Duże elementy architektury, czyli komin i mostek. Strasznie to wielkie mi się wydaje, ale ja jestem przyzwyczajona do skali 1/700. A mostek ma wnętrze!




I po kolei woreczki z drobiazgiem. Niby niedużo, a dużo. To jest Niko...


Rozczuliła mnie płaskodenna robocza krypa. Naprawdę.








Druciki na maszty i kalka. Kalka trochę mnie niepokoi, jakaś taka błyszcząca jest.


Blaszki. Jedna z relingiem, druga z resztą. Mniam...


Koncepcję ustawienia też już mam:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz