środa, 20 grudnia 2017

Dowódca Rosomaka

Figurek stricte utylitarny, malowany dla kumpla jako dodatek do modelu rośka. Ale...

Zawsze, gdy mogę, staram się znaleźć moim figurkom imię i nazwisko, i historię życia. Najbardziej w świecie nienawidzę podpisów typu "żołnierz niemiecki" (albo "żołnierz polski", jak kto woli). To tak, jakby ten człowiek był istotny jedynie jako numer w ewidencji, istniejący wyłącznie dlatego, że był "żołnierzem niemieckim" (albo "polskim", jak kto woli). Nie, do licha. On był człowiekiem. Miał imię, rodzinę, przeszłość, miejsce w świecie i jakąś historię.

Jeśli da się ją znaleźć, fajnie.

Na tej właśnie zasadzie anonimowy "dowódca Rosomaka " z Toro stał się starszym kapralem Jackiem "Dudi" Dutkiewiczem.

Jacek Dutkiewicz

Wiem, że nawet nie jest do siebie podobny.

Nie o to chodzi.

Toro Models, 1/35. A siedzi na plastelinowej, bardzo roboczej, bułeczce.









1 komentarz: