środa, 3 stycznia 2018

OMON

Jajco.

Znalazłam w szufladzie starą plastikową figurkę Dragona, z zestawu policyjnego bodajże. Szkoda było wyrzucić, ale trzeba było naprawić. Wymieniłam główkę i broń - na jakąś odmianę kałacha. I oblepiłam chłopca sowieckimi korpusówkami. I mam OMONowca w umundurowaniu NYPD.

A co.

Skala 1/35.









1 komentarz:

  1. No to do kompletu trzeba jeszcze przeczytać "Omon Ra" - Pielewina. - P O L E C A M , bo... warto!

    OdpowiedzUsuń