niedziela, 22 kwietnia 2018

Inbox - Hunor Product - 2 Wheels tank Trailer for 35M Ansaldo - skala 1/72

Czołguś na dwukółce :)

Wygląda to tak śmiesznie, że aż musiałam je kupić. Zrobię toto zaprzężone w dwa konie. Bo tak.

Pudełko i rysunek na nim są najładniejszą częścią zestawu. Niestety.

Instrukcja - kilka mikrych obrazeczków na jednej stronie kartki. OK, ani sam czołg, ani dwukółka nie są jakoś szczególnie skomplikowane, ale...



Części. Jest ich, tak na oko, prawie dwa razy tyle, ile trzeba. Bo czołg można zrobić albo z zerwaną gąską, ewakuowany do warsztatu, albo kompletny, po prostu przewożony tańszym i szybszym transportem kołowym. Inna sprawa, że trochę słabo widzę wyginanie dołożonej do zestawu gąsienicy. Wygląda bardzo pancernie.
Poza tym można zrobić otwarte włazy i jakieś warianty okapotowania silnika.


Element podwozia "kompletnego". Ładny. Pod spodem kółka do "popsutego". Tyz piykne.


Ale to tutaj... auć. Się jakby odlewnikowi forma nie domknęła, czy co...


I drugie auć. Elementy dwukółki.
Na instrukcji napisali, że można to zrobić w wersji na 2 kołach, a można i na 4. OK. Tyle że koła dostarczono jedynie 2.


I to jeszcze z dziurami.


Kalkomanii brak.

Podsumowując: wygląda to trochę źle, ale spokojnie da się zbudować sensowny model. Dziury poszpachlować, nadlewki zeszlifować.

Korci mnie, żeby czołg zrobić mocno zwrakowaciały i pordzewiały, po ilus tam latach wywożony do muzeum albo do złomowca. Zobaczymy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz