poniedziałek, 10 grudnia 2018

Tureniusz

Trochę wykopalisko.

Wykopalisko, bo - choć pomalowałam tę figurkę teraz niedawno, w listopadzie 2018 r., to leżała w moim magazynku niemal 20 lat. W sumie nie wiem, czemu tak długo. Inna sprawa,  że niektóre czekają jeszcze dłużej...

Biogram Tureniusza

Stareńka rzeźba nieistniejącej już firmy EMI, malowana też vintage'owo - spójrzcie na te kolory, na przejścia, na wszystko zresztą. Tak się wtedy i rzeźbiło, i malowało - najlepszym słowem będzie tu chyba "sierioznie": porządnie i z powagą, bez cienia poczucia humoru.

Cóż. Ja mojego Tureniusza pomalowałam ciut inaczej.

Skala 54 mm.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz