poniedziałek, 27 maja 2019

Mamabuho

Czyli Sowia Mama po hiszpańsku.

Prześliczna, taka bardzo kochana rzeźba Lucasa Penicheta ze Spira Mirabilis. Lucas genialnie rzeźbi stare twarze. I sówki, sówki też. No i połączył staruszkę z sówkami. I wyszło coś absolutnie cudownego.

Malowałam ją długo, smakując i delektując się. Aż żal, że skończyłam.

Skala 1/10.





















1 komentarz:

  1. Całość piękna.Malowanie mistrzowskie ! Twarz staruszki pozornie dobrotliwa i łagodna. Tylko gdzieś w kącikach ust i oczach czai się groza !

    OdpowiedzUsuń