niedziela, 4 sierpnia 2019

Inbox - Orel - HMS Pantaloon 1831 - skala 1/200

Zaglowczyk.

Biogram okrętu

Malutki, rosochaty i zaprojektowany przez Kustowa. Czego chcieć więcej?

Okładka, no cóż, troszku pstrokata. Mówi się trudno i zagląda się dalej.

Rys historyczny:


Arkusze z częściami. Jaki ładny drewniany pokład.


Druk oczywiście dwustronny. W projektach Kustowa to absolutny standard.





Opis budowy. Skrócony, za to w 4 językach.


I rysunki montażowe. Nieraz już się przekonałam, że rysunki Kustowa same w sobie mogą być źródłem wiedzy o okręcie, gdy buduje się go w innej skali i np. z uproszczonej żywicy. Wtedy detale dorabia się właśnie według schematu z wycinanki.


Zagle Kustow narysował wszystkie, ale wiadomo, że to nigdy tak nie było w realu. Co nie zmienia faktu, że modelarze często ładują na reje wszystko, co się da, nie bacząc na prawdę, sens oraz realne możliwości takielunku. OK. Dobrze że tak jest, będzie można wybrać.


Kolejna bardzo miła rzecz - dokładnie rozpisane grubości olinowania. Lubimy.


Maluteńki, miły, dwumasztowy okręcik. Aż mam ochotę skleić go normalnie, w 1/200, bez zmniejszania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz