tag:blogger.com,1999:blog-5227791607684578801.post4121828220395178621..comments2024-03-28T06:24:17.616+01:00Comments on The Mad Hamster's Modelling: SzarżaThe Mad Hamster's Modelling Pagehttp://www.blogger.com/profile/07494902875159391462noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-5227791607684578801.post-33404260817768519892016-02-09T06:21:31.287+01:002016-02-09T06:21:31.287+01:00J.Kaczmarski : "Manewry"
Bez ruchu ka...J.Kaczmarski : "Manewry"<br /> <br />Bez ruchu każą tkwić nam tu<br />Jak długo - nie pamiętam już<br />Brak nam powietrza słów i snu<br />W gardłach - zaschniętej śliny kurz<br />Jak okiem sięgnąć w strony dwie<br />Okopów linie ciągną się<br />A my czekamy - mija czas<br />I do ataków wciąż nie posyłają nas!<br /><br />Powiecie - śpieszyć się nie ma gdzie!<br />I to jest prawda - co tu kryć?<br />Lecz gdy w okopy nas się śle<br />To kiedyś atak musi być!<br />Jedna jest tylko droga stąd<br />Gdzie horyzonty wrogie się mglą<br />Inaczej zaś polowy sąd<br />A dać się swoim - to już gruby błąd!<br /><br />Wszak to manewry tylko są<br />Na wzgórzach lornet błyszczą szkła<br />Wszystko jest strategiczną grą<br />W której brać udział muszę ja!<br />Kolega pyta raz po raz<br />Co będzie jeśli trafią nas<br />Odpowiedź jedna musi być:<br />Po prostu nie będziemy żyć!<br /><br />Krzyk! I ruszamy do ataku<br />Na odsłonięte stoki wzgórz<br />Wokół wybuchy czarnych krzaków<br />Dym! Huk! I nic nie widać już!<br />W głowie panicznie mi się trzepie<br />Jak w klatce ptak spłoszony - puls<br />Więc żyję! Czy to naboje ślepe?<br />Czy może to ślepota kul!?<br /><br />Wtem w miejscu zatrzymuje się<br />Gdzie jest przyjaciel gdzie jest wróg?!<br />Nie widzę go! On widzi mnie!<br />Strzał! Ból! I lecę z nóg!<br /><br />Leżę - przy ziemi trzymam twarz<br />Swój własny oddech czuję z niej<br />W dali co mój wchłonęła wrzask<br />Idą sanitariusze trzej...<br />Co chwila słyszę suchy strzał<br />Wstrzymuję przerażony dech<br />To tych co przeżyli boju szał<br />Dobija tamtych trzech!<br /><br />Już są tuż tuż! Zastygam i<br />Podchodzą nachylają się...<br />Widzę znajome twarze trzy<br />Strzał!<br />Dobili mnie.<br /><br />- Zbudź się - Otwieram oczy - pole<br />Kolega - okop - flagi żerdź.<br />Zmrok. Wciąż czekamy na swą kolej.<br />Żyjemy. Śniąc śmierć.Anonymousnoreply@blogger.com