Dzięki, brat!
Gryf, o ile mnie pamięć nie myli, pochodzi z zestawu "Wyspa Krwi" z Warhammera; w oryginale siedział na nim jakiś wysokoelficki książę. Ponieważ nie lubię spiczastych i skrzydlatych elfickich hełmów, więc odcięłam księciu główkę, w zamian montując zapasowy łepek od rycerza Imperium. Zombiaki poskładałam w miarę kanonicznie, całość zamocowałam na wielkim sęku, który od dawna walał mi się po magazynku.
Skala 28 mm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz