Wedle Jackowego własnego określenia, Serdel to typowy słodziak-jęczydupa. Jak czegoś chce to jest słodziutki,
a kiedy jest ignorowany to śpiewa swoje kocie “O sole mio”.
Portrecik Serdla malowałam posiłkując się figurką kota z Nocturny, kota bojowego i trochę jakby mniej okrągłego niż Serdel. Ale też było fajnie.
Wielkie dzięki dla Jacka za możliwość pomalowania Serdla i za okazane zaufanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz