Dziś moje kocisko. Moja koncepcja od początku oscylowała wokół zestawu kot + krowa. Po różnych ewolucyjnych zakrętach i drobnych korektach w/w koncepcji wyszło... co wyszło.
Dzięki Marcinowi znowu świetnie się bawiłam.
Mam nadzieję, że Wy też będziecie mieć frajdę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz