Wybitna osobowość. Jak widać.
Figurka w skali 30 mm, pasująca do Rackhamowego systemu bitewnego. W odróżnieniu od innych figurek tej firmy żywiczna, zdaje się, że w pewnym sensie rarytas. Podpisany jako "Cadwe Militiaman". Cóż. Milicjant niekoniecznie znaczy to samo co komandos, choć obaj noszą mundury.
Podstawka z MAS.
Dawno , dawno temu gdy na ziemiach między Odrą a Bugiem panowali starzy , swojscy bogowie i o Jezu Kryście jeszcze tu nikt nie słyszał W lasach ziemi ślężan żyły krasnoludy leśne . Narodziły się one ze związku skrzatów domowych i plugawych troli , które tu z ziem wikingów przybyły . Owe krasnoludy to hultaje i moczymordy okrótne były ale wojowie przedni , toteż ksiązęta i głowy rodów do drużyn swoich ich zaciągali . Wierne to było i waleczne a za strawę , odzienie i baryłkę midu służyło toteż na brak zajęc nażekac nie mogli . Scenka przedstawia takiego właśnie krasnoluda leśnego , który stróżę odprawuje i wściekłym , przepitym okiem wrogów wypatruje , lub przyjaciół z kolejną baryłką . ........ Tak jaoś mi się skojarzyło :)
OdpowiedzUsuń