Strony

czwartek, 19 marca 2015

Saga o Eryku Rudym

Czyli Eiríks saga rauða.

Saga o Eryku Rudym

Taki fragmencik, ballada o pijaństwie, wyraz tęsknoty Þórhallra za dobrym a mocnym alkoholem

Hafa kváðu mik meiðar 
malmþings, es komk hingat, 
mér samir láð fyr lýðum 
lasta, drykk inn bazta. 
Bílds hattar verðr byttu 
beiði-Týr at reiða. 
Heldr's svát krýpk at keldu. 
Komat vín á grön mína.

Mówili mi wodzowie wielcy,
Że gdy tylko tę ziemię odnajdziemy,
Będę pił napoje, jakich nikt jeszcze nie pił
Usłyszcie to wszystko co mówię!
Gdy piję wodę z tego wiadra,
Zaczerpniętą w wiosennym źródle,
Wojenne dęby boga w hełmie!

Żadne wino nie zwilżyło moich ust.

Figurka Andrei, pomalowana w sumie grzecznie. Skala 54 mm. 



8 komentarzy:

  1. Przydałoby się jeszcze jakieś tłumaczenie:
    Czerwony Eryk (Eryk Rudy) popełnił straszny mord
    Na Islandii brzegu nie mógł już się pokazać
    Znalazł więc śmiałków, by do północnego kraju
    Dotrzeć, zdobyć go i tam się osiedlić
    Więc na Grenlandii osiedle założył z wielką starannością,
    A był tam długo naczelnym wodzem bractwa
    I na Orkadach i Wyspach Faroer.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wpisał się tekst, do którego dałem to tłumaczenie - to fragment islandzkiej pieśni Vejen til Vinland (którz do niej lepszy, niż Islandczycy:))
    Erik den Rшde begik et mord
    Og dшmtes fredlшs pе islandsk jord.
    Mod nord fandt han land og bad folk rejse med
    Og tage landnam det nyfundne sted.
    Grшnlandske bygder blev grundlagt med flid
    Og Erik blev hшvding pе Brattahlid.
    Orkny, FжrшЕЕ.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki :)
    Kocham Islandczyków, Islandię i ich twardą historię. I sagi, rzecz jasna. I ten szalony, pradawny język, którym mówią.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cała przyjemność po mojej stronie...
    Ja też nie od dziś ich podziwiam... Zwłaszcza sposób, w jaki rozwiązywali spory - siadali i rozmawiali. Mamy przecież zupełnie inne wyobrażenie o Wikingach. Za zbrodnię - wygnanie. Nie podoba się spokojna społeczność - niech rozrabiaka znajdzie lepszą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cała przyjemność po mojej stronie...
    Ja też nie od dziś ich podziwiam... Zwłaszcza sposób, w jaki rozwiązywali spory - siadali i rozmawiali. Mamy przecież zupełnie inne wyobrażenie o Wikingach. Za zbrodnię - wygnanie. Nie podoba się spokojna społeczność - niech rozrabiaka znajdzie lepszą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachęcam też do posłuchania (można znaleźć na najbardziej znanym portalu z filmami) utworów zespołu Krauka. Coś pięknego. Jakby słyszało się schrypniętych wikingów wracających z wyprawy..

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachęcam też do posłuchania (można znaleźć na najbardziej znanym portalu z filmami) utworów zespołu Krauka. Coś pięknego. Jakby słyszało się schrypniętych wikingów wracających z wyprawy..

    OdpowiedzUsuń