![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibU6KyTD0mpi5b9rbiuA668HDiIGeIi1JvvpuYvQN_90UPpubCJdWoop-_PuxLYD5eWfgsJAVKNdTZVv6nt4e-PzuYn83nG6Io9w3yEBXiNWS7q8uDPF0MRMxG8OFtfMQ9VO-3AEiErNQ/s320/20170101_171403.jpg)
Wielkie dzięki, Zbyszek!
Pierwsza bitwa w 2017.
Jest to planszowa wersja fragmentu Bitwy pod Studziankami.
Historycznie było tak:
W naszym wypadku bitwa była kreowana głównie kostkami.
Przewaga techniczna i wyszkolenie Niemieckiej HG, umożliwiły szybki atak na pozycję radzieckiego sztabu.
Raz po raz płonęły radzieckie tanki i działa pancerne, zwycięstwo było bliskie.
Kości odwróciły dobrą passę. Nawała Sowieckich tanków T-34/85 po prostu miażdżyła HG.
Płonące Pantery obrazowały pogrom, Rosjanie utrzymali pozycje co stanowi wspaniałe tło do kolejnej bitwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz