Mój gwiazdkowy prezent :)
Ogromne to jest. Będę musiała bardzo starannie przemyśleć podstawkę, żeby stabilnie stało.
Spójrzcie na rozmiar pudła:
Arkusik z historią słoni bojowych, certyfikatem autentyczności i własnoręcznym podpisem Hugona, autora rzeźby (cyfrowej, ale bardzo mądrze projektowanej) i właściciela firmy. Hugo jest lekarzem z zawodu, więc anatomia zawsze u niego wygląda perfekcyjnie.
Główne części słonia. To jest popiersie, więc słoń ograniczony do łba, uszu i trąby.
Piękności faktura słoniowej skóry...
I te uszy. Ogromne, muskularne.
I trąba. Dwie dziurki w nosie...
I wnętrze pyska. Słonisko ma zęby!!!
Główne części ludzika:
Zbliżenia:
Mówiłam, że perfekcyjna anatomia? Mówiłam.
Twarz. Pięknie.
Drobnica przeróżna, w tym tarcza ludzika.
Piękności. Przepiękności po prostu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz