Chałupinka.
Stara jak świat i jeszcze trafiła do mnie z drugiej ręki. Ale co tam. Bardzo pożyteczna rzecz.
Pudełko w moim egzemplarzu mocno zmarnowane. Na pudełku różne ważne informacje, od obrazka referencyjnego począwszy...
...przez kolory farbek - wedle Humbrola, a jak...
...aż po sposób składania tego czegoś.
Chałupka składa się z jednej bryły z twardej żywicy, trochę przypominającej chińskie domki akwariowe. Może to jest w ten sam sposób robione, kto wie.
Ładne toto. Ma nawet wnętrze.
I kawałek blaszki oraz folii, czyli ramy okien i szybki.
Miłe. Pożyteczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz