Dziś zwiedzamy płytę lotniska, gdzie stoi duuużo samolotów. Ale jeden przykuwa uwagę swoimi gabarytami i charakterystyczną sylwetką. Więc z cierpliwością ustawiamy się w krótkiej kolejce do zwiedzania Boeinga 747.
W porównaniu do Concorde o wiele lepiej wyeksponowano szczegóły, zarówno kokpitu, jak i salonki jak i klasy ekonomicznej i kibelka ;-). W luku stoi także 'przewożony' Twingo. Sporo szczegółów konstrukcyjnych odsłonięto co uatrakcyjnia zwiedzanie maszyny, niestety robienie zdjęć przez pleksi daje różne efekty.
Ten Jumbo-Jet to w mojej opinii najlepiej wyeksponowany samolot w muzeum, a i wejście do niego po schodkach daje wrażenie ogromu maszyny. I nie łudźcie się, że pięć minut starczy na jego zwiedzanie.
Wracamy na płytę lotniska i idziemy dalej oglądać stojące tam maszyny.
Dziękuję za kolejny odcinek. Super ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń