I tu na razie mam zastój a mianowicie dysze nie pasują do reszty modelu i rozpoczął się żmudny proces szpachlowania i szlifowania, z marnym efektem wizualnym na razie :-(
Nie mogę za bardzo szaleć, bo szlifowanie uszkodzi drobną strukturę na elementach żywicznych. Po pierwszych pracach oraz podkładzie raczej jestem zdruzgotany niż widzę światełko w tunelu.
No nic walczę dalej, zobaczymy co z tego ostatecznie wyniknie, ale już wiem, że szybko to się nie stanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz