Model jest przecudny, genialnie zaprojektowany, absolutnie relaksacyjny. Tomasz Weremko - dziękuję.
Użyłam tu, prócz samej wycinanki, również dedykowanych laserków, bloczków, patyczków na maszty, laserowo palonych detali. Użyłabym też dedykowane żagle, ale ostatecznie nie zdecydowałam się ich postawić.
Podstawka - kawał dechy symbolizujący brzeg morza. Ludziki różne różniste, chciałam pokazać rozładunek beczek z winem po przyjściu z morza - tak, robiono to wyciągnąwszy łódź na saniach na plażę. Uczestniczyła w tym, co widać na zdjęciach, cała wieś.
Na moim leudzie nie zamontowałam świateł pozycyjnych - chciałam łódź nieco zarchaizować, choć oczywiście wiem, że światła to nie jest współczesny wynalazek.
Enjoy.
Aha: zdjęć jest tak strasznie dużo, bo próbowałam fotek w różnym (dziennym) oświetleniu. No i... jak się nie obrócić, tak żopa zawsze z tyłu.
Przecudnie.Ilość zdjęć absolutnie nie przeszkadza,tylko pokazuje precyzję wykonania.Z tą żoną to tak jest-zawsze z tyłu.
OdpowiedzUsuńŚliczności, a klimat mniam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca!
OdpowiedzUsuń