Wigilia, dzień poprzedzający rocznicę narodzin Jezusa. Dla katolików to koniec okresu oczekiwania, adwentu. Czuć to już od pierwszej chwili po przebudzeniu. Wszystkie działania, krzątanie , dopinanie, sprzątanie czy co tam robicie - wszystko to jest w atmosferze że coś najważniejszego przed nami. Dzień ten zakończymy uroczystą kolacją, łamaniem opłatkiem, życzeniami, prezentami (jak ktoś był grzeczny - :o)), kolędami - którą uhonorujemy narodziny Syna Bożego.
Z tej okazji życzę Wam: radości, spokoju, wzajemnej życzliwości, błogosławieństwa bożego
Nie jest moja intencją aby kogokolwiek wykluczać i ukierunkowywać tego posta do określonej grupy. Jak ktoś powiedział: Święta po prostu są.
Ale to w jaki sposób je spędzimy - to już indywidualna sprawa każdego z nas.
Życzę WSZYSTKIM pełnych ciepła chwil w możliwie jak największym gronie.
Wesołych Świąt !
Pięknie dziękuję, za tak dobrze napisane słowa. Ciepło rozlewają się po duszy.
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności, niechaj Wam w gardłach nie staną ości.
Pozdrawiam, Wojtek
Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuń