Strony

▼

środa, 21 grudnia 2011

Monitor "Smiercz", 1864 rok

II połowa XIX wieku to w budownictwie okrętowym czas największych dziwolągów, jakie świat widział.

Oto właśnie jeden z nich: rosyjski monitor "Smiercz" z 1864 roku. Przedstawiciel niskich, małych bambaryłek z wielkimi wieżami o krótkich lufach, ze skomplikowaną, splątaną architekturą nadbudówek.
Historii bojowej toto specjalnie nie posiadało - ot, istniało, pływało, jako hulk magazynowy dotrwało do 1947 roku. Ale w tamtych czasach większość okrętów tak miała - floty rozwijały się żywiołowo, a poważne wojny zdarzały się niezbyt często.

Okręcik został przeskalowany z 1/250 do 1/400. Sklejał się milutko, bezproblemowo.

Kot na okręcie oczywiście też jest. Szukajcie go sobie sami.















o

10 komentarzy:

  1. Anonimowy21 grudnia 2011 08:53

    Na pierwszym zdjęciu jest element podobny do jednogroszówki - to chyba koło zamachowe - fajnie to wygląda. Szkoda że Chomik zdecydował się usunąć ten dodatek.

    OdpowiedzUsuń
  2. The Mad Hamster's Modelling Page21 grudnia 2011 08:55

    To mój błąd - za mocno dmuchłam ;) i koło zamachowe samo odpadło.
    Trudno, już go nie znajdę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy21 grudnia 2011 09:07

    ...ratunku ...na ostatnim zdjęciu widzę głowę
    ....żaby.

    ..........patrzy na mnie.

    powinien nazywać się MOWGLI nie Smiercz

    ......po cholerę próbowałem wczoraj tej fajki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy21 grudnia 2011 09:07

    To na dziobie to kot? Jeśli tak to nieźle go upaśli, bo wygląda jak tygrys :)/m.

    OdpowiedzUsuń
  5. The Mad Hamster's Modelling Page21 grudnia 2011 09:10

    Przykro mi.
    To nie żaba.
    To kangur.
    Bądź dzielny.

    Nie uznaję istnienia chudych kotów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy21 grudnia 2011 09:25

    może na dużym zdjęciu to kangur, ale popatrz na małe zdjęcia, na ostatnim wyraźnie widać duże białe (łeb) z wielkimi czarnymi oczami i drobnymi usteczkami - lewy profil. Na czwartym od końca prawy profil, a na trzecim widać wyraźnie błagające spojrzenie ........ a może on uciekł z toy story ... albo płacze po kole zamachowym.......niedobry Chomik ...... zepsuł ...okręcik


    ps. Ty od kota wymyśl sobie inny podpis

    OdpowiedzUsuń
  7. The Mad Hamster's Modelling Page21 grudnia 2011 09:29

    A że bo niby kangur nie może mieć dużego białego łba, wielkich czarnych oczu i drobnych usteczek?
    Rasista!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy21 grudnia 2011 09:38

    ależ może może ..... takie kangury
    (a właściwie kangurzyce)lubimy najbardziej.
    ale one wyglądają inaczej, proszę to dowód :
    http://www.tapeciarnia.one.pl/details.php?image_id=2616&big=1

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy21 grudnia 2011 09:42

    zapomniałem przedstawić............
    nazywa się kylie minogue ..........
    kangurzyca jak nic...
    odwiedza mnie jako ....... succubus

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy21 grudnia 2011 10:13

    No dobra, żeby nie było tak strasznie poważnie
    zerknijcie Chomiku na filmik poniżej
    (to coś o ruskich lodołamaczach
    http://www.youtube.com/watch?v=0JMJCji3bk8

    OdpowiedzUsuń