Małe i bardzo ładne.
Budowałam niedawno model "Grey Foxa", bliźniaka Gąski, w skali 1/200. Mały, ale i tak za wielki. Więc gdy tylko się okazało, że jest dostępny żywiczno-blaszkowy model SGB w 1/700, natychmiast go sobie kupiłam.
Steam Gun Boats
Instrukcja. Bardzo poważna jak na takie maleństwo. W Atlanticu (i przedtem WEM) lubię również to, że podpisują (nazywają) każdy element - przy okazji człowiek (modelarz) uczy się detali okrętowych konstrukcji. Wielki plus dodatni za to.
Malowanie jedno, do Gąski. Ale z tego zestawu bez problemu da się zrobić którykolwiek z SGB. Malowań trzeba już sobie poszukać samemu.
Części żywiczne. Kadłubek i listwa z drobiazgiem.
Kadłubek jest prześliczny po prostu.
Małe pypcie też niczego sobie. W podstawach wyrzutni torped warto pomyśleć o samodzielnym nawierceniu otworów ulgowych (są zaznaczone). Na modelu będzie to dość dobrze widać.
Blaszka. Mała ale cała, znaczy bogata. I cieniutka.
Śliczności maleńkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz