Londyński piętruś.
Słodka, mała rzecz. Budowała się mega długo, jak na mnie, bo miała mnóstwo części, wszystko trzeba było wymalować i dopiero posklejać, pousadzać w środku pasażerów...
No ale był fun.
Autobus - Roden, 1/72. Ludziki - Preiser, 1/87. Kot Behemot za kierownicą - jakaś figurka do gry, nie pomnę już z jakiego systemu.
Enjoy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz