![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilzK4KIS4W5e7dsTLbPg4QRueURMtm-VF2NGUADwbiMtLeCSOqx-82-k0UfyoYYAjY-Yih-aKk2K8Zizln4ZVDssAp1dar0TPPEcZTTnvtsHijsmFy9qvUUzBw77nHBVvIgm1ZkDU8c6wA/s320/35_VALENTINE_MkXI_UK_03_01_final.jpg)
Valentine Mk XI - cz IV - oczy artylerii
Tak
dobrnęliśmy do wersji Mk XI. Jest to finalna wersja Valentine -
produkowana między grudniem 1943 a kwietniem 1944. Ta wersja była
użytkowana zarówno w armii brytyjskiej (OP - Observation Post) jak i
rosyjskiej. Uzbrojony w działo QQF Mk V 75 mm - czyli takie samo jak
montowane w czołgu Cromwell.
Tym razem wybrałem barwy brytyjskie - wóz w malowaniu 4 baterii 73 Pułku Artylerii XXX Korpusu - zima 1945.
Skala
1/35, model Alanger (obecnie Ark Models). Spuśćmy kurtynę milczenia.
Aby coś z niego wyciągnąć użyłem gąsek od modelu Archer Tamiyi. Lufy
działa i km to tradycyjnie RB.
Chociaż to ostatnia wersja produkcyjna Valentina to nie jest moje ostatnie słowo jeżeli chodzi o ten typ pojazdu.
Valentine powróci ...
Miłego oglądania.
Dzięki za przyjęcie na bloga siostra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz