W sumie mamy 5 wyprasek (2 białe, 2 czarne i jedna przezroczysta), dwa arkusze kalkomanii, instrukcję obrazkową i drut. Drut do zasymulowania kabla łączącego kosmonautę z promem jest na tyle elastyczny i zarazem wytrzymały by utrzymać figurkę wisząca nad promem. Kalki do trzech 'malowań' : Atlantis, Columbia i Discovery więc mamy spory wybór.
Model fajny i prosty w mojej opinii w sam raz dla początkującego modelarza zarówno pod względem ceny jak i składności. Jedyne do czego chciałbym się przyczepić to podwozie: nie można (bez zaszpachlowania dziur na podwozie) wykonać go w formie zamkniętej, tak by spacer w kosmosie był realniejszy...
Jesteśmy w trakcie budowy, więc zapewne pochwalimy się skończonym promem u Kasi na blogu.
Dziękuję Kasi za przyjęcie na bloga.
świetny pomysł na wciągnięcia dziecka w modelarstwo.
OdpowiedzUsuń