Speedpainty to farby
do szybkiego malowania i grania (jak mówi slogan "Paint and play"), w
użyciu analogiczne do Xpress'ów Vallejo.
Ponieważ zawsze miałem problem z metalikami zaopatrzyłem się w zestaw AP w nowej formule 2.0.
Co
formuła wnosi nowego?, oprócz większej liczby kolorów, skrócono do ok 2
godzin czas reaktywacji farb, który we wcześniejszej wersji potrafił
być zmorą - bo jak mam szybko grać gdy farba rozlewa się i niweczy inny
kolor...
Zobaczymy jak sprawdzi się nowa formuła
Pamiętajmy
jednak, że SpeedPainty podobnie jak Xpressy nakładamy na podkład i tu
sporo zależy czy będzie to podkład biały czy szary czy jakikolwiek inny,
gdyż odcień barw będzie zupełnie inne.
A teraz o samym zestawie -
10 kolorów ( z czego moje zainteresowanie najbardziej zwrócił Aztec
Gold - zielono-złoty...) do tego pędzelek AP: Basecoating oraz broszurka
+ ulotki reklamowe. Farby i pędzelek zapakowane w plastikowy -
przydatny blister (w końcu nie codziennie używam metalików), ulotki,
broszurka luzem w fajnie wykonanym pudełku robią dobre pierwsze
wrażenie. Zobaczymy jak sprawdzą się w praniu.
W mojej opinii brakuje
w takim zestawie (choć można wykorzystać pudełko) wzornika na który
można by było wykorzystać do zobaczenia jaką barwę realnie mają farby i
jak rozkładają się na fakturze modelu (ale od czego są aftremarkety -
już można znaleźć drukowane nakładki na zakrętki farb np. w formie głowy
orka ;-) ).
No to teraz zdjęcia
Kasi dziękuję za przyjęcie na bloga.
Strony
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz