Taki jakiś... warhammerowy.
A dokładnie - Montague, Cocker Spaniel Bard.
Jeden z bohaterów Powstania.
Trochę w stylu van Dyke'a.
Ostatni z pięciu.
Uroczość taka.
Od Roberta. Śliczne. Dziękuję.
Aamu, czyli starożytny Aramejczyk.
Czwarty z pięciu.
Pan ludzik.
Od Zbyszka. Dziękuję.
Od Victoriusa. Dziękuję.
Panie Popielne.
Ten z piosenki Ewy Demarczyk.
Zapraszam do podsyłania swoich tekstów, jak ktoś ma się ochotę podzielić.
Śliczne. Od Roberta. Dziękuję.
Kolejna Wielka Rzecz w moim warsztacie.
Wielkie to...
Pan irokeski wojownik.
Farbkowe Cthulhu.
Trzeci z pięciu.
Bardzo groźna rzecz jasna.
Jaka urocza mysia.
Z kołem łopatkowym.
Okręcik.
Trochę vintage.
#putinidinachuj
Dzisiaj drugi dzień świętowania: Wesołego Alleluja !