poniedziałek, 14 października 2024

Jan Olbracht

Staroć straszliwa. 

Wyciągnięta gdzieś z czeluści. Słaba żywiczna kopia, odlana pewnie ze ćwierć wieku temu w żółtej, mydlanej żywicy, rozłażąca się, paskudna. Zgodnie z życzeniem PT Właściciela wywaliłam chorągiew (angielską), dostawiłam murek, a na murku psa. I mamy Olbrachta. 

Pegaso (kopia), 54 mm.











1 komentarz:

  1. Mamy tu doskonały przykład na to , że talent + pomysł czynią ze starej żywicy super figurkę !

    OdpowiedzUsuń