Żebym ja jeszcze pamiętała, co ta figurka jest...
Kupiłam ją sobie parę lat temu. Bo mi się wyraz ryjka spodobał. I bo miała sokoła na ręku. I pomalowałam. I dodałam jej pieska na łańcuszku. I nie pamiętam, ani jaka firma, ani jaka nazwa.
Wot skleroza.
Skala 28 mm.
Very inspired work! Beautiful colors...
OdpowiedzUsuńVery nice - agree with Phil on the beautiful colors. Best, dean
OdpowiedzUsuń