Głupaweczka maleńka taka.
Jechała sobie maluśka, niewinna drezynka. Popylała po torach pyrkocząc motorkiem. Aż tu nagle - zonk. Bardzo duży, bardzo brzydki, bardzo czarny, głodny i zły zonk.
I jeszcze ludka jakiegoś goni. Dwakroć niewinnego.
Skala Tatry i drzewek - 1/72. Ludek i tunel - kolejkowa skala 1/87. Czarne i złe - pojęcia nie mam. Co najmniej 60 mm.
"Potworek" wygląda mi na Marvelowskiego Venoma....
OdpowiedzUsuńNie potwierdzam, nie zaprzeczam. Pojęcia nie mam. Dorwałam tę figurkę pare lat temu na giełdzie na jakiejś wystawie.
OdpowiedzUsuńPolski , dzielny wywiadowca umyka przed gestapo .W tym przypadku przed hauptsturmführerem Hansem von Venomem W teczce ma zdobyte dokumenty .Na samej granicy czeka zbawcza Tatra . Cudne to jest !!!!!!!
OdpowiedzUsuń