Cudak cudaczny.
Biogram okrętu
Śmieszności trimaran. Bardzo lubimy takie cudactwa.
Tył i boki pudełka zawierają rendery modelu. I samochwalstwo producenta na temat jakości produktu ;)
Instrukcja. Normalna, klasyczna dragonowska.
Malowanie:
Okręt można zrobić w wersji z pełnym kadłubem albo do linii wodnej. Podoba mi się to.
Faktura kadłuba delikatna, ładna. Jak na plastik oczywiście.
Ramka z detalami. Jedna. Ale w tym okręcie to wystarczy.
Ramka ogólnookrętowa do współczesnych jednostek. Zużyjemy z niej tylko śmigłowiec.
Podstawka:
Blaszka. Maciupcia. Obejmuje relingi pokładu lotniczego i parę innych drobnych głupotek. Nie obejmuje reszty relingów. Trzeba będzie dobrać z magazynku.
Kalkomania. Poważnie wygląda. Tłuściutka.
Kompletnie nie przemawiają do mnie plastikowe maszty i lufy, ale na szczęście Model Master wypuścił toczone. Zamówiłam, czekam.
Ładna, śmieszna rzecz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz