poniedziałek, 1 stycznia 2018

Wrak

W Norwegii. Gdzieś. Choć owszem, można w googlu ustalić, gdzie.

Zdjęcia wrzucone przez kogoś na facebooka, ujrzałam i zachwyciłam się.









Kupiłam FT-17 z wieżą Berliet z FtF, kupiłam blaszkę Parta. Ze świadomością, że wykorzystam z niej raptem kilka elementów. OK, i tak było warto. I zaczęłam dłubać.

Model GPM byłby może łatwiejszy w adaptacji, ale go w tamtym momencie nie miałam, i nie wiedziałam, skąd zdobyć. Nie szkodzi, FtF też dobrze się ciął.

Ludziki z Preisera, podstawka jakaś magazynkowa.

Skala 1/72.











1 komentarz:

  1. Zawsze cenie dioramki zdjeciowe ale zupelnie sie niespodziewalem ze mozna by taka mala scenke podciagnac do gory i zrobic to wszystko w przestrzeni pionowej! Super efekt!

    OdpowiedzUsuń