Mam setki farb. A najbardziej i tak lubię te szare i bure.
Te tutaj dostałam w prezencie od Shidleya - dzięki, druhu! Sześć ślicznych, szarych farbek. Jak ja lubię takie stonowane odcienie...
Przy czym mówię od razu: do samych spaceshipów nie mam nic, nie planuję, nie moja bajka.
Tylna strona pudełka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz