Na dołączonej do zestawu kartce opisana jako bogini ognia, żona Swaroga, matka Swarożyca. No dobrze. Językowo brzmi to akceptowalnie. Cała reszta - a kto to wie. Nasza przedchrześcijańska mitologia, jak już wiele razy pisałam, dochowała się w formie szczątkowej. I owszem, można różne rzeczy interpretować, dopowiadać oraz wymyślać, ale zweryfikować tych hipotez się nie da.
Powiedzieć WOW to jak nic nie powiedzieć. Rewela ! Czekam z niecierpliwością na zmalowaną figurkę.
OdpowiedzUsuń