Resztka Wielkiej Armii wycofuje się z Rosji.
Wielki odwrót trwał między 24.10. a 5.12.1812. Więc w sumie jesienią, nie zimą. Ale w warunkach już typowo zimowych, absolutnie morderczych.
Po kampanii rosyjskiej armia Napoleona nie podźwignęła się już nigdy.
Alexandros Models, skala 75 mm.
"Lepszy lew na czele stada baranów , niż baran na czele stada lwów " Armia jak armia . To raczej" Lwy "się nie podźwignęły . Marszałkowie byli już tylko cieniami samych siebie , Byli zmęczonymi bohaterami . Figurek oczywiście piękny ! Czuć grozę i od samego patrzenia robi się zimno !
OdpowiedzUsuńPisząc "armia" miałam na myśli wszystkich jej członków, od marszałka do najszeregowszego żołnierza. Zacięcie jednego (być może) ogniwa poskutkowało upadkiem całości.
OdpowiedzUsuńNajważniejszy problem to to, że "Największy Lew" nie był już Generałem Bonaparte a "tylko " Cesarzem Napoleonem . Długo by tak można :) Figurek cudny !
OdpowiedzUsuńNo z tą zima to tak jakoś nie do końca, Berezyna przecież rozmarzła ( to raczej jak ta w sumie ubiegłoroczna zima w listopadzie), ale temat propagandowo wykorzystany po mistrzowsku. " My byliśmy dzielni, zdyscyplinowani, nie rabowaliśmy, pełni poświęcenia dla towarzyszy broni- po prostu klimat nas pokonał" tak to leciało- znajomo? A dioramka przepiękna.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wykonane, wygląda, jak prawdziwe!
OdpowiedzUsuń