poniedziałek, 8 stycznia 2024

Saper gwardii

 Stary, dobry Soldiers. 

Kiedyś, w innej erze geologicznej, uznawałam Soldiersy za jedne z najlepszych figurek. Były żywe, dobrze wyrzeźbione, ładne. Minęło od tamtego czasu około 20 lat, i dziś już widzę pewną archaiczność ich rzeźby, na przykład brzydkie twarze. Nie szkaradne, ale bardziej martwe niż u współczesnych figurek. Przy czym nie jest to coś, co odbiera przyjemność z malowania. Można to poprawić, a można też zostawić, i źle nie będzie. 

Tego tu jełopka dostałam do pomalowania od przyjaciela. Pomalowane, miło było. 

Soldiers, 54 mm. 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz