środa, 29 stycznia 2014

Projekt japoński (3): Ka-Mi

Trzeci fantastyczny czołg Piotrka...


Ka-Mi 2 to konstrukcja bardzo ciekawa, pływalność zapewniały mu doczepiane pontony które zrzucał po dopłynięciu do brzegu. Ciekawym i wartym napomnienia jest fakt że ten czołg w środku nie miał klasycznego podziału na przedziały [kierowania, bojowy, silnikowy] w środku pracowało 4 czołgistów [kierowca, strzelec radiotelegrafista działonowy i dowódca] w towarzystwie mechanika który chodził dookoła silnika i sprawdzał jego pracę oraz szczelność kadłuba i pracę pomp. Wyobrażacie sobie w jakich warunkach oni tam pracowali ? Dym prochowy zmieszany z oparami z silnika ! Na to mogli wpaść tylko Japończycy !

Wszystkie modele w skali 1/35. Ka-Mi 2 to dragon, super precyzja i dopasowanie.


Ka-Mi 2 w malowaniu z operacji na Leyte w 1944 [ostatnie ich użycie bojowe na większą skalę] malowanie w sumie nietypowe, zazwyczaj były malowane na kolor morski.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz