Podstawka. Ale jaka fajna!
Niby nic, dwa kawałki żywicy, a tyle radości.
I teraz zagadka. Za chińskiego boga nie wiem, co to może być za święty/święta. Matka Boska? Na głowie ma toto koronę, nie mitrę i nie kapelusz, znaczy, nie jest to żaden święty biskup ani kapłan. Sztywna, złotem haftowana sukienka - hm. Jakaś święta królowa? I co toto ma w łapkach? W lewej tak jakby kulę ziemską, w prawej garść jakichś owoców (winogron?). Matka Boska Zielna? Wyraz twarzy mocno niewyględny, nawet płci wywnioskować się nie da.
Może jakoś to ustalę, nim wykorzystam podstawkę.
EDIT: Dzięki Dobrym Ludziom (Shidley, Ania - dzięki!) wiem, że to jest Jezus z Pragi (Jezulatko).
Jezulatko
Dziękuję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz