Dzięki, kumplu!
Modele były świetne, ale nie wszystkie. Był Seydlitz - zrobiony na tiptop, był
Dredzio - zrobiony fajnie, ale wyretuszowany fatalnie, był Takao pięknie
wykonany, i kilka innych, które mam nadzieję pokazać na zdjęciach, ale mnie
osobiście zwalił z nóg inny model. Przyjechali Ukraińcy, i jeden z nich pokazał
model w budowie - Abdiela. Powiem tak - tak dobrego modelu okrętu jeszcze nie
widziałem. Tam na razie jest kadłub i kilka głównych brył, ale sposób wykonania
tych elementów jest po prostu masakryczny. Cudo - mówię - cudo. Choć był w standardzie - to od razu uprzedzam coby
nie było rozczarowań.
Natomiast jakichś nowych modeli - w sensie nowości wydawniczych, to raczej
nie było. Bida tu, bida z nędzą.
Abdiel:
I inne modele okrętów:
Modele nie-okrętowe:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz