Ułan w skali 1/48. Jako, że składał się on z części, które nie do końca do siebie pasowały (ręce od innego jeźdźca), ciężko było go ułożyć w jakiś normalny sposób. Stąd wodze są w prawej dłoni, obie ręce opuszczone. Pochyliłem mu znacznie głowę do przodu i starałem się pomalować twarz, by pokazać
złość i bezsilność. Na co patrzy? Ano, na to, co zostało z jego szwadronu.
Dzięki, Marcin!
Podstawka prosta, a fantastyczna
OdpowiedzUsuń