środa, 21 marca 2018

Ił-2m3

Za zdjęcia i opis dziękuję Adamowi :)

Ił-2m3, Tamiya, 1:72

Firmy nie trzeba zachwalać. Spasowanie części jest tak idealne, że w wielu przypadkach wystarczy dosłownie symboliczna ilość kleju; na spasowaniu czasem cierpi niestety łatwość montażu. W przypadku Ił-a trudno było włożyć na miejsce złożony płat; i niech nikomu nie przyjdzie na myśl wklejać km UBT strzelca dopiero po całkowitym pomalowaniu maszyny - to jest najlepsza droga do uszkodzenia karabinu bądź osłony kabiny (mi się udało po ładnych paru minutach manipulowania). Również podwozie warto robić na raty.

Malowanie - tradycyjnie już - wyłącznie akrylami (Agama, Mr.Color i Vallejo), w większości aerografem z ręki. Kalkomaniom bardzo się przysłużyły płyny Adhesol i Hypersol firmy Agama.
Model w oznakowaniu maszyny I.F. Pawłowa, z 6. Samodzielnego Pułku Lotnictwa Szturmowego Gwardii, z jesieni 1944 roku. Wybrałem je z uwagi na efektowne cieniowane gwiazdy, malunek na stateczniku (doskonale oddane płynne przejście kolorów w kalkomanii!) i napis dedykacyjny na burcie (z jedną literą, zachodzącą na promień gwiazdy, napisaną czerwoną farbą).













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz