Dziś 1 sierpnia... Victorius jak zwykle pamiętał.
Dziękuję.
Jednym z charakterystycznych symboli walk w powstańczej Warszawie były Goliaty.
Po rozpoczęciu powstania niemcy rozpoczęli ściąganie jednostek specjalistycznych - saperów szturmowych którzy mieli na wyposażeniu te mobilne miny (testowali je już w Sewastopolu). Batalion 500 który przybył do Warszawy 8 sierpnia - rozpoczął ich użycie od 11 sierpnia. Już 14 sierpnia podpułkownik Jan Szypowski - pseudonim Leśnik - unieszkodliwił pierwszą sztukę. Zbadał ją dokładnie, a jako przedwojenny specjalista od uzbrojenia szybko go rozpracował. Efekty rozpracowania zamieścił w postaci instrukcji - która była dokładana jako załącznik do rozkazów Armii Krajowej.
Przytaczam treść instrukcji bo to ciekawy materiał:
INSTRUKCJA O WŁAŚCIWOŚCIACH TECHNICZNYCH, SPOSOBIE DZIAŁANIA I MOŻLIWOŚCIACH UNIESZKODLIWIENIA I ROZBROJENIA CZOŁGU-MINY „GOLIATA”.
- Napęd miny odbywa się przez silnik benzynowy, uruchamiany korbką przed startem, silnik podobny do silników używanych do pomp wodnych.
- Po puszczeniu w ruch Goliata sterowanie odbywa się za pomocą kabla o trzech przewodnikach, które rozwija się ze szpuli w miarę posuwania się miny naprzód (żadnych urządzeń radiowych i sterowania przez radio nie ma).
- Odpalanie ładunku mat. wyb. może nastąpić w każdej pozycji Goliata przez tenże kabel oraz spłonkę elektryczną, umieszczoną w mat. wyb. Koniec kabla zostaje w rękach puszczającego minę oraz powoduje jej wybuch. Żadnych zapalników uderzeniowych, które powodowałyby wybuch miny przy jej zderzeniu z przeszkodą, nie ma.
- Zapał elektryczny jest umieszczony z lewej strony Goliata, patrząc w kierunku zderzaka, i jest on przykryty żelazną blachą dla zabezpieczenia; po odkręceniu śrubek utrzymujących powyższą pokrywę i jej zdjęciu należy rozłączyć kontakt oraz bardzo ostrożnie wyjąć spłonkę elektryczną z materiału wybuchowego i dopiero wówczas można przystąpić do wyjmowania materiału wybuchowego.
- Jak widać z powyższego opisu, przecięcia kabla, który ciągnie za sobą Goliat, praktycznie unieszkodliwia go. W razie ataku Goliatami należy starać się zniszczyć kabel za pomocą granatów ręcznych. Gdy jest czas i możliwość dostania się do kabla ręką należy przeciąć kabel w ten sposób, aby przerwać każdy z przewodów osobno.
- Goliat zawiera około 50 kg mat. wyb. w postaci kostek silnie sprasowanego dynamitu.
Powstańcy bardzo szybko nauczyli się unieszkodliwiać goliaty. Czy to za pomocą siekiery (odcięcie kabla), ostrzelaniem km, lub wywołaniem eksplozji butelką z benzyną. Niemcy modyfikowali ich użycie tak aby były bardziej efektywne - wykorzystywali je do niszczenia barykad lub całych frontów kamienic.
Ta scenka ma pokazać taką właśnie sytuację, polowanie na Goliata,
Powstaniec to fantastyczna figurka Ścibora , Goliat zaś to produkt Tamiyi - skala 1/35
Pamiętajmy o naszych bohaterach - Cześć ich Pamięci !
Miłego oglądania.
Dzięki siostra za przyjęcie na bloga.
Wspaniała praca ! Pamiętaliśmy , pamiętamy i będziemy pamiętać ! 'Czołg " Jacka Kaczmarskiego :
OdpowiedzUsuń"Gąsienicami zagrzebany w piach nad Wisłą
Patrzę przez rzekę pustym peryskopem
Na miasto w walce które jest tak blisko
Że Wisły nurt frontowym staje się okopem
Rozgrzany pancerz pod wrześniowym żarem
Rwie do ataku się i pali pod dotykiem
Ale wystygły silnik śpi pod skrzepłym smarem
I od miesiąca nie siadł nikt za celownikiem
Krtań lufy pusta łaknie znów pocisków smaku
A łyka tylko tłusty dym z drugiego brzegu
W słuchawkach zdjętych hełmofonów krzyk Polaków
I nie wiem czemu rzeki tej nie wziąłem z biegu
Dajcie mi wgryźć się gąsienicą w fale śliskie
I ogniem swoim dajcie wesprzeć barykady
By miasto w walce które tak jest bliskie
Bezruchu mego nie nazwało mianem zdrady
Lecz milczy sztab i milczą pędy tataraku
Którymi mnie przed tymi co czekają skryto
Bo ruski tank nie będzie walczył za Polaków
Bo ruski tank zaczekać ma by ich wybito
Gdy się wypali już powstanie ciemnym błyskiem
Włączą mi silnik i ożywią krew maszyny
Bym mógł obejrzeć miasto co tak bliskie
Bez walki zdobywając gruzy i ruiny"